55 years ago

Pewnego dnia, podczas pobytu u mojej prababci, natknęłam się na coś nadzwyczajnego. W prawdzie jest to sukienka, która już dawno wyszła z mody i wątpię, aby komuś była potrzebna do użytku codziennego. Jednak można w niej wypatrzeć kilka zalet. Nie jest to żadną tajemnicą , że ta sukienka ma 55 lat i z nią wiążę się długa historia, której pewnie się już nie dowiem. Natomiast ja tą sukienkę użyłam do innego celu, jakim jest fotografia. Można to wszystko bardzo fajnie skomponować. Wystarczy odpowiednie miejsce ( w moim przypadku stary płot i las) oraz jakieś interesujące atrybuty, do których ja niestety nie miałam dostępu, np. filiżanka, książka. Dodatkowo ja postanowiłam użyć czerwonej szminki, z którą wszystko świetnie współgra.

A wy posiadacie takie sukienki? Fotografowałyście się w nich? Naprawdę jest to super sprawa!

Zapraszam na mojego instagrama, gdzie częściej się udzielam : klik
oraz do obserwacji;p
Nie jestem pewna ,czy sie da jeszcze obserwowac przez google, ale jesli nie to zapraszam na bloglovin.com/malgorzatamaciejewska